Pojechaliśmy na weekend Pokaz niestandardowy w Ried.
Po 700 km zostaliśmy ciepło przywitani przez Stoffi i jego ekipę.
Najpierw odwiedziliśmy lokalizację. Wielka hala wystawiennicza z mnóstwem hulajnóg w piątkowy wieczór. Po tym rozstawiliśmy całe nasze stoisko.
Nieco wyczerpani stresującym dniem w końcu dotarliśmy do hotelu. Po typowym obfitym, alpejskim posiłku jakoś i ktoś przy naszym stole wpadł w grę karcianą...
Czytaj więcej