Finał sezonu Scootentole w Magny Cours, 21-22.09.2012 września XNUMX r.

,

21 i 22 września zakończył się sezon w Magny Cours w ramach wyścigów Scootentole.

Coraz większą popularnością wśród kierowców ESC cieszy się także seria składająca się obecnie z 3 wyścigów.

Po ostatnich przejazdach ESC na Węgrzech dosłownie wpadliśmy do wody, tak naprawdę liczyliśmy na miły, ciepły i przede wszystkim suchy weekend wyścigowy.

Piątkowy trening musiał jednak odbyć się całkowicie w lekkim deszczu.
Więc to zostało wezwane Sava monsun lub zmienić opony deszczowe K58RSC.

Kiedy w piątek wieczorem ponownie otworzyły się śluzy, nie mieliśmy już nadziei na sobotni wyścig na sucho. Nawet ostrożnie optymistyczna prognoza pogody online i nieco pewna siebie „RAIN-O-METER” nie poprawiły nam nastroju w obliczu tego potopu.

Jednak sobota zaskoczyła nas chmurą i gdy tor wyschł, mogliśmy odbyć pierwszy wolny trening i kwalifikacje.

Dzięki Sava mokra, śliska trasa nadal mogła być dobrze kontrolowana. Niemniej jednak, najlepsze czasy nadal wynosiły 1:10 i gdy tylko woda przestała być na torze, Maik Persch (ESC175) mógł wjechać na mokry asfalt maksymalnie 1:08.

Pozostało suche przez cały dzień wyścigu, więc nie doszło do budzącego postrach rzezi opon, w której trzeba było zmienić opony z suchych na deszczowe iz powrotem 5 minut później.

Tak więc wybór opon na sobotę był taki Sava Supersoft na przód i Miękki Wersja na tył.

Maik Persch, tegoroczny mistrz ESC, był w stanie odnieść zwycięstwo w klasyfikacji generalnej w klasie C3 na tych gumach i pomimo bardzo znacznej prostej jazdy z późniejszym startem przez wiszący ślizg przepustnicy.

Ceremonia wręczenia nagród odbyła się w zwykłej żywiołowej atmosferze. Miłe zakończenie dnia z bufetem i późniejszą loterią.

... a potem na padoku było wystarczająco dużo świętowania, klasa liczników „K8” ESC jest w każdym razie i na szczęście seria wyścigów krzyżowych.

0 odpowiedzi

Dodaj komentarz

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Zapraszam przyczynić!

Dodaj komentarz