BIEG I WYŚCIG 2011
Naprawdę warto, bo zarówno bieg, jak i atmosfera WYŚCIGU mieszają się tutaj w wyjątkowy sposób.
Podróżowaliśmy z nowymi aktualizacjami w bagażu, podobnie jak w zeszłym roku, ze stanowiskiem testowym SCOOTER - CENTER, aby "sprawdzić" skutery klasy standard i dać każdemu przyjacielowi skutera, który podróżował, możliwość zmierzenia ich wydajności.
Dobrze wykorzystano to w piątek i sobotę i na szczęście pogoda była dobra przez cały weekend.
W piątek wieczorem świętowano również sporty barowe w różnych klasach, a więc nieco później dla jednego lub drugiego kierowcy wyścigowego.
Następnego dnia słońce wydawało się dominować, z wyjątkiem kilku kropel w południe, w których nie można było nic powiedzieć wbrew pogodzie, a atmosfera była po prostu świetna.
Niestety w ten weekend doszło do 2 poważnych wypadków, ale z tego, co wiem, obaj kierowcy znów radzą sobie lepiej i należy wspomnieć, że te wypadki nie były spowodowane czynnikami zewnętrznymi. Niemniej jednak nadal istnieje pewien czynnik ryzyka i dlatego muszę powiedzieć RESPECT naprawdę szybkim kolesiom, którzy przeczesali tor wyścigowy w mniej niż minutę.
Podobnie jak w Mirecourt, byliśmy reprezentowani w klasach 1 i 2 iw tej chwili nadal jesteśmy w środku boiska, ponieważ nasze prędkości pokonywania zakrętów można poprawić. ;))
W tym sensie do Wackersdorf czy Węgier
ZESPÓŁ WYŚCIGOWY DART
Dodaj komentarz
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Zapraszam przyczynić!