Raport z wyścigu Wittgenborn
Po zakończeniu przerwy letniej w końcu ponownie zabrzmiały dwu- i czterosuwowe dźwięki EST. Przedostatni wyścig odbył się w Hesji na torze Vogelsbergring. W klasach wyłoniona została większość faworytów. Jednak prześladowcy nadal mieli wszelkie szanse na zdobycie 100 punktów do końca sezonu. Warunki do zawodów były idealne. W piątkowy wieczór pogoda nie dopisała, dzięki czemu przed kwalifikacjami panowały idealne warunki wyścigowe. A czasy były niesamowicie szybkie. Najlepszy czas dnia wyniósł: 51.232 na K6 prowadzonym przez Galeasso.
Wyniki weekendu w podziale na zajęcia:
K1 – Nowicjusze przez Scooter Attack
Pierwszy wyścig tego dnia zakończył się bardzo wcześnie dla drugiego w tabeli Herrmanna. Zaraz po starcie przedstartowym ze względu na usterkę techniczną musiał zepchnąć swoją hulajnogę z powrotem do boksów i nie mógł wystartować. Urban na pole position miał czysty bieg. Nie mógł jednak podejść do wyścigu spokojnie. Vanore na dwójce wycelował w niego. O trzecie miejsce rozegrał się emocjonujący pojedynek pomiędzy Bechertem a Kienzle. Na 3. okrążeniu wyścig musiał zostać na krótko ukarany czerwoną flagą po upadku Brauna. Po ponownym uruchomieniu sytuacja znów stała się ekscytująca, ponieważ wypracowana przewaga zniknęła. Na górze natychmiast wróciło stare pozycjonowanie. Urban przed Vanore i Bechertem.
W drugim wyścigu Herrmann mógł ponownie wystartować po wymianie silnika. Jednak po krótkim czasie ponownie ogłoszono awarię techniczną. Urban na szczycie nie miał prawie żadnej konkurencji. Vanore nie był w stanie dotrzymać kroku prędkości. Kienzle zajął 3. miejsce. I rysował pole trzy okrążenia za okrążeniem w drodze do flagi w szachownicę. Ostatecznie Urban wygrał codzienny ranking Rookies magazynu Scooter-Attack dwoma bezbłędnymi wyścigami.
Dzienna klasa 1 – Pitbike by Scooter-Attack
- #90 Marcus Urban 50 pkt
- #54 Federico Fanore 40 pkt
- #88 Frank Bechert 29 pkt.
Klasa 2 – firmy Deutscher Bauservice
Duńska moc w SuperSporcie. Pedersen na pierwszym miejscu, za nim Ebeling i Sperling. Pedersenowi udało się wyjść na prowadzenie. Najlepiej do samego końca spisał się Ebeling, który zajął drugie miejsce. Czasami kręciło się tam i z powrotem między polem trzech. Jednakże Ebeling otrzymał karę czasową za wyprzedzanie na 1. okrążeniu na żółtym okrążeniu i dlatego musiał oddać drugie miejsce na rzecz Thönnissena. Wróbel zajął 12 miejsce.
Pedersen objął prowadzenie także w drugim wyścigu. Jednak Thönnissen chciał mieć wpływ na zwycięstwo i był w stanie objąć prowadzenie. Podobnie jak w pierwszym wyścigu, pole ścigania było zwarte. Drath i Sperling czają się za Pedersenem. W polu czwórki każdy błąd był karany bezlitośnie. W każdym razie Pedersen wywierał dużą presję na Thönnissena. Trzymał się dobrze. Ostatecznie Pedersenowi udało się sprytnie wyprzedzić Thönnissena i tym samym zająć pierwsze miejsce
Klasa klasyfikacji dziennej 2 - SuperSport firmy Deutscher Bauservice
- #551 Emil Pedersen 50 pkt.
- #43 Philipp Thönnissen 36 pkt.
- #265 Patrick Ebeling 33 pkt.
Klasa 3 — Ekspert od Scooter-Attack
W kategorii Ekspertów Schnelle rozpoczął pierwszy wyścig najlepiej. Lukas był drugi, a za nim Kovac. Wszystko zapowiadało się dobrze na zwycięstwo Schnelle. Prowadzenie było właściwe, a prędkość też była świetna. Jednak na 2. okrążeniu Schnelle upadł bezpośrednio na długim zakręcie ze startu na metę i musiał przedwcześnie zakończyć wyścig. Na czele Lukas, za nim Kovac i Schmitt uplasowali się na 5. miejscu, w tej pozycji nic się nie zmieniło aż do mety. Lukas odniósł zasłużone zwycięstwo przed Kovacem.
W ostatnim wyścigu znów zrobiło się naprawdę niepewnie. Prognoza deszczu mówiła o deszczu w dziesiątej rundzie. Zamknij oczy i miej nadzieję, że przejedziesz 15 okrążeń bez kropli. Z powodu nieobecności Schnelle'a droga dla Lukasa była wolna. Co najmniej 4. miejsce, a może wywalczyć sobie miejsce w mistrzostwach i zostać wczesnym mistrzem w kategorii Expert. I tak zaczął Łukasz. Z przodu z maksymalną prędkością. Kovac walczył z tyłu, ale nie mógł podejść na odległość uderzenia. Trzecie miejsce, podobnie jak w pierwszym wyścigu, przypadło Schmittowi. Lukas rozbił się na 3. okrążeniu i dał prowadzenie Kovacowi. Schmittowi udało się także awansować na 7. miejsce. Piloci gonili się nawzajem. Ale nie przejechało to całego dystansu. Punktualnie po przejechaniu 2% dystansu wyścigu i 75 okrążeniach zaczęło dryblować. Zanim asfalt zdążył zmienić się w miękkie mydło, kontrola wyścigu zakończyła wyścig i ogłosiła, że Kovac jest wczesnym zwycięzcą, przed Schmittem i Lukasem.
Dzień 3 - Expert by Scooter-Attack
- #45 Denis Kovac 45 pkt
- #111 Andreas Lukas 41 pkt.
- #33 Carsten Schmitt 36 pkt.
Klasa 4 — Supramatic i BigBore
Pierwsi trzej startujący na BigBore's obiecywali dwa wspaniałe wyścigi. Ong na czele z prześladowcami Monayą i Lukasem. Ong musiał zrobić wszystko, żeby utrzymać Monayę w ryzach. Lukas nie do końca nadążał za tempem tej dwójki. Monaya wykazała się dużym spokojem i zorganizowała Ong. „Przy nadmiernej prędkości wyprzedziliśmy go po wewnętrznej stronie na długim starcie i mecie. Ong musiał wtedy uważać, aby nie zostać wyprzedzonym również przez Lukasa.
W drugim wyścigu Monaya od początku prowadziła. Ong na 2 miejscu w trybie pościgu, którego z kolei gonił Lukas. Runda za rundą obraz się pojawiał. Monaya była w stanie stopniowo zwiększać dystans. To samo dotyczyło różnicy między drugim a trzecim miejscem.
Klasa oceny dziennej 4 — Supramatic i BigBore
- #12 Stephane Monaya 50 pkt
- #169 Yannik Ong 40 pkt
- #738 Andreas Lukas 32 pkt.
Klasa 5 - Magazyn PitBike firmy Scooter-Attack
Na początku była mała niespodzianka związana z pitbike'ami. Już na pierwszym okrążeniu Gras musiał oddać prowadzenie na rzecz F. Schweitzera. Trzecie miejsce zajął J. Schweitzer, tuż za nim uplasował się Fritzsch. Świetna czterostronna bitwa. Wszystkich pilotów dzieliła tylko szerokość opony, więc w każdej chwili mogła nastąpić zmiana pozycji. F. Schweitzer dobrze zamknął piłkę, utrzymując trawę za sobą. Jako pierwszy na metę dojechał F. Schweitzer, przed Grasem i Fritzschem.
W drugim wyścigu na czele stawki stanął F. Schweitzer. Gras i J. Schweitzer na dwójce i trójce. W rundzie 6 Gras mógł dogonić F. Schweitzera. I tak czołowe trio Grasa, F. Schweitzera i J. Schweitzera, okrążenie za okrążeniem zmierzało w stronę flagi w szachownicę. Ostatecznie zwyciężył F. Schweitzer przed Grasem i J. Schweitzerem.
Dzień oceny, klasa 5 - PitBike Stock od Scooter-Attack
- #186 Florian Schweitzer 50 pkt.
- #221 Henning Grass 40 pkt.
- #54 Julian Schweitzer 29 pkt.
Klasa 6 - GP Open
Zdecydowanie najpełniejszym składem był ten wyścig w klasie 6. Gościnnie startujący z Włoch pokazali wyjątkową klasę i sprawili, że tradycyjne pole wokół Schweitzer & Co było dość trudne. I tak przebiegł wyścig. Galeasso na szczycie pod presją Schweitzera. Znalazł się na włoskiej kanapce z Bertinim i Galeasso. Wielka trójstronna bitwa, której kulminacją było wiele docierań. Schweitzer wykorzystał okazję na ciasnej siatce zakrętów i minął Galeasso lodowato. Już wyglądało na zwycięstwo Schweitzera, gdy Galeasso spróbował wszystkiego jeszcze raz na ostatnim okrążeniu. Jego ambicją było zostać nagrodzonym na krótko przed końcem, a mimo to udało mu się dogonić Schweitzera. Trzecie miejsce zajął Bertini.
Drugi wyścig rozpoczął się dla Galeasso fantastycznie. Na początku na trawie był w stanie zyskać niewielką przewagę do drugiego miejsca. Przez cały czas musiał się przeciwstawiać Bertiniemu. Pchał róg za róg i powinien zostać szybko nagrodzony. Gras musiał go wypuścić. O czwarte miejsce walczyli F. Schweitzer i Bresciani. Ostatecznie Galeasso musiał naprawdę stoczyć walkę ze swoim włoskim rodakiem, aby uniknąć straty po dublowaniu. Zrobił jednak wszystko dobrze, zachował spokój i wywalczył dzisiejsze zwycięstwo w klasie 2.
Ranking dzienny klasa 6 - GP-Open
- #6 Ezio Galeasso 50 pkt
- #20 Michael Bertini 36 pkt
- #86 Florian Schweitzer 33 pkt.
Klasa 7 - początkujący
Szerokie pole startowe, także dla początkujących. Świetny rozwój klasy i dobra okazja do zdobycia doświadczenia wyścigowego w dużym cyrku EST. Altmeppen na 1. miejscu, był zdecydowanie najszybszy na treningu. Frauenhoff była druga, przed Eikenbuschem. Wyścig był pełen porażek i upadków. Altmeppen dostał tylko trochę z tego wszystkiego. Podczas docierania musiał zachować zimną krew. Z drugiej strony, dla Frauenhoff sprawy nie układały się dobrze. Po upadku musiał zaparkować hulajnogę. Podium wyglądało następująco: Altmeppen przed Eikenbuschem i Mirche.
Klasyfikacja dzienna Klasa 7 - Początkujący
- #494 Niklas Altmeppen 25 pkt.
- #70 Nils Eikenbusch 20 pkt.
- #51 Felix Mirche 16 pkt.
Klasa 8 wytrzymałości i podział wytrzymałości 9
Na dystansie rekordową popularność odnotowano wśród kierowców. W trwającej 26 godziny rywalizacji wzięło udział 3 drużyn. W K8 zespół SA Tuning znalazł się na szczycie. Bueno nie był w stanie dotrzymać czasów okrążeń. Przewaga rosła z okrążenia po okrążeniu. Natomiast w klasie 9 z kilkoma pojazdami doszło do emocjonującej trójstronnej bitwy. Xpear, Mieze 2 i Braam zaciekle walczyli o podium. Po 1/3 dystansu wyścigu dystans pomiędzy rywalami wynosił zaledwie 12 s. Zespół Xpear Factory Team był w tym czasie w stanie objąć prowadzenie. Po przejechaniu 2/3 dystansu wyścigu ocena była znacznie wyraźniejsza. Zespół Xpear Factory był w stanie uzyskać przyzwoitą przewagę 2 okrążeń nad zespołem Mieze 2. Braam był trzeci. znowu zrobiło się ciasno. Miejsca 3 i 4 toczyły się tam i z powrotem pomiędzy Mieze i Racefoxx Pitbike ED. W K5 SA Tuning został zastąpiony przez JD Performance. Bueno's był na trzecim miejscu. Na 8 minut przed końcem doszło do istotnej usterki technicznej. Mieze 3, która znajdowała się na drugim miejscu, musiała zjechać do alei serwisowej. Zespół był w stanie kontynuować wyścig, ale nie mógł nic zrobić przeciwko Xpear. A także w K10 drugi JD-Performance był tuż za Bueno, zanim pojazd zaczął strajkować. A to oznacza bardzo krótko, że pokazał linię mety. 2/2 dystansu po 8 godzinach ścigania to był prawdziwy wyścig, w którym biło serce.
Klasyfikacja dzienna klasa 8 wytrzymałości
- #82 189 okrążeń Bueno
- #191 JD Performance 189 okrążeń
- #199 SA tuning 188 okrążeń
Klasyfikacja dzienna klasa 9 Endurance Split
#222 Zespół fabryczny Xpear 200 okrążeń
#54 Kitty 2 195 okrążeń
#6 Braam 194 okrążenia
Niestety wraz ze wzrostem dystansu wyścigu materiał zaczyna znacznie ucierpieć. Szczególnie opony i układy hamulcowe podlegają bardzo dużym obciążeniom. Na szczęście felgi bezdętkowe to standard na torze wyścigowym. Jeśli opona jest uszkodzona, powietrze ucieka tu znacznie wolniej, niż gdyby dętka mogła się po prostu zwinąć. 
